Olimpia coraz bliżej końcowego sukcesu

Kolejne trzy punkty dopisali do swojego dorobku piłkarze Olimpii Kowary. Tym razem lider IV ligi dolnośląskiej pokonał przy Karkonoskiej Pogoń Oleśnica 2-1 i do wygrania ligi brakuje mu dwóch zwycięstw. Oczywiście przy założeniu, że swoje spotkania będzie wygrywał drugi w tabeli Sokół Wielka Lipa.
Pierwsza połowa to męki kowarskich kibiców, którzy musieli oglądać nudne i toczone w wolnym tempie 45 minut. Na dodatek pod koniec tej części gry jedyny wypad pod bramkę gospodarzy zakończył się golem dla oleśniczan. Faulowany był Łukasz Galik, a rzut karny na gola zamienił Piotr Kotwa. Sęk w tym, że w zgodnej opinii kowarskich kibiców przewinienie owszem nastąpiło, ale pół metra przed linią pola karnego. Nie zmienia to faktu, iż to Pogoń niespodziewanie opuszczała w przerwie boisko z jednym golem na koncie. Kowarzanie też mogli cieszyć się z bramek, jednak uderzenia Daniela Gałacha i Dariusza Malarowskiego mijały bramkę Michała Gorszczaryka. Najlepszej okazji do zmiany wyniku biało - zieloni nie wykorzystali w 34-ej minucie, a był nią rzut wolny pośredni w odległości kilku metrów od bramki gości. Rozegrali go Marcin Smoczyk z najlepszym na boisku Damianem Chajewskim. Ku rozpaczy miejscowych fanów ten ostatni posłał piłkę nad poprzeczką.
Na drugą połowę kowarzanie wyszli w niezmienionym składzie. Zaskoczeniem dla kibiców było kontynuowanie występu przez zupełnie niewidocznego na boisku Raivisa Vitolnieksa. Mimo to już po pięciu minutach trybuny ożyły, bo Sebastian Szujewski wolejem dopełnił formalności po precyzyjnym dośrodkowaniu D. Malarowskiego. Po chwili boisko opuścili Gałach i Vitolnieks, a w ich miejsce trener Adrian Szczurek desygnował do gry Mateusza Zatylnego i Marcina Krupę. Decyzja trafna, bo już po kilku minutach Zatylny wpisał się na listę strzelców. Chajewski wykorzystał niezdecydowanie bramkarza Pogoni i głową skierował piłkę do swojego kolegi z drużyny, a Zatyl umieścił ją w pustej bramce. Kowarzanie nie mili problemów z utrzymaniem skromnego prowadzenia do końca meczu.

OLIMPIA KOWARY - POGOŃ OLEŚNICA 2-1 (0-1)

Bramki: 0-1 Kotwa 41', 1-1 Szujewski 50', 2-1 Zatylny 67'.
Żółte kartki: Kruszyński.
Sędziował:
Widzów: 400.

OLIMPIA: Kazakov - Kraiński, Smoczyk, Bębenek, D. Malarowski (72' M. Malarowski), Baszak, Chajewski, Gałach (55' Zatylny), Vitolnieks (60' Krupa), Szujewski, Gargas (85' Marciniak).
POGOŃ: Gorszczaryk - Koselski, Siódmiak, Kotwa, Michalewski, Galik, Kruszyński, Górny, Śmigielski (23' Szymczak), Zięba, Klat (59' Ozerniatowicz).

Piotr Kuban
foto: Piotr Kuban