Męczarnie Sokoła

Gospodarze na wygraną musieli się troszkę napracować. Zjednoczeni z dobrze dysponowanym Hruszowcem dzielnie trzymali się do 65. min. Wówczas wynik meczu otworzył Andrusiak. Goście mieli do arbitra pretensje twierdząc, że chwilę wcześniej gracz Sokoła faulował przeciwnika. Ten decyzji jednak nie zmienił. Od 73. min żarowianie musieli radzić sobie w osłabieniu, gdyż drugą żółtą kartką został ukarany przez arbitra kapitan drużyny Adam Ciupiński. Zrezygnowanego rywala Sokół dobił w końcowych fragmentach po golach rezerwowych Warchoła i Bienkiewicza. - W pierwszej połowie trzymaliśmy się nieźle. Druga połowa przypominała już obronę Częstochowy. Przed nami kolejne mecze, w których mam nadzieję zaczniemy zdobywać punkty - przyznał Grzegorz Stankowski, dyrektor ds. sportowych Zjednoczonych.

SOKÓŁ WIELKA LIPA - ZJEDNOCZENI ŻARÓW 3:0 (0:0)

Bramki: 1:0 Andrusiak (65), 2:0 Warchoł (87), 3:0 Bienkiewicz (90+2).
Czerwona kartka: Ciupiński (Zjednoczeni, 73 - za dwie żółte).
Żółte kartki: Bienkiewicz oraz Ciupiński, Łagiewka, Rudnik, Zyl.
Sędziowali: Krzysztof Sobol jako główny oraz Dariusz Turek i Marcin Domina (Jelenia Góra).
Widzów: 50.

SOKÓŁ: Krawczyk - Pruchnicki, Suppan, Wojtyło, Teodorowicz, Deneka, Musiał, Michalski (58 Pyzłowski), Janas (58 Bienkiewicz), Balicki (78 Warchoł), Andrusiak.
ZJEDNOCZENI: Hruszowiec - Ciupiński, Wojnowski, Chłopek, Kaczmarczyk, Łagiewka, Kołodziej, Klimaszewski (41 Duda, 90 Jagła), Rudnik, Bobrecki (80 Zyl), Uszczyk.

GB