Niespodzianka w Mysłakowicach

Pierwsze zwycięstwo w rundzie wiosennej odnieśli dzisiaj piłkarze Orła Mysłakowice. Beniaminek pokonał na własnym boisku wyżej notowaną ekipę Czarnych Przedwojów. Bohaterem meczu był Piotr Kafel, który zdobył wszystkie bramki dla zwycięskiej drużyny.
Pierwszą już w trzeciej minucie. Jak się okazało był to jedyny gol w pierwszej połowie spotkania. Na 2-0 Kafel trafił w 61-ej minucie efektownym rogalem z rzutu wolnego. Po chwili miał już na swoim koncie hat-trick. Do bramek z akcji i stałego fragmentu gry, dołączył celną główkę. Goście walczyli o zmianę niekorzystnego rezultatu, ale zawodzili pod bramką gospodarzy. Znakomitą okazję do zdobycia gola zmarnował m.in. Mariusz Doliński. W doliczonym czasie gry piłka trafiła w rękę Pawła Szpaka. Działo się to w polu karnym mysłakowiczan, więc sędzia Krzysztof Tokarczyk wskazał na wapno. Rzut karny pewnie wykorzystał Dariusz Nieradko.

ORZEŁ MYSŁAKOWICE - CZARNI PRZEDWOJÓW 3-1 (1-0)

Bramki: 1-0 Kafel 3', 2-0 Kafel 61', 3-0 Kafel 67', 3-1 Nieradko 90'+3'.
Żółte kartki: Szpak, Szymczyk oraz Wieczorek.
Sędziowali: Krzysztof Tokarczyk jako główny oraz Kamil Olejarczyk i Maciej Rybkiewicz.
Widzów: 100.

ORZEŁ: J. Szymański - M. Zieliński (78' Pasha), Wawrzyniak (85' Galos), Szymczyk, Szpak, Pożoga, Radzik (88' Borek), Miro-Figueras (75' Janik), Kafel (83' Szczepkowicz), Błaszczyk (65' Szczotka), Amborski.
CZARNI: Rybka (46' Damian Gucwa) - Migacz (72' Bijak), Pietrzykowski, Wasilewski, Kwaśniewski, Dawid Gucwa, Nieradko, Jaszczur (68' Kawerski), Wieczorek, Micyk, Kurek (46' Doliński).

Piotr Kuban
foto: Piotr Kuban