Nocny wyjazd do Karnina

O piątej nad ranem wyjadą w sobotę (26 marca 2016, godz. 11:00) do Karnina na mecz z Piastem piłkarze Karkonoszy Jelenia Góra. Zabraknie wśród nich kapitana Marka Wawrzyniaka, który musi pauzować za gradację żółtych kartek.
Oprócz "Wawrzyna" trener Artur Milewski nie będzie mógł też skorzystać z usług kontuzjowanego Michała Szramowiata. Pod znakiem zapytania stoją występy Macieja Firleja i Jacka Bochni. Pierwszy od miesiąca zmaga się z kontuzją mięśni uda, drugi w ostatnich dnia zgłosił problemy przeziębieniowe.
Gospodarze podobnie jak biało - niebiescy walczą o utrzymane w gronie III-ligowców. Początek sezonu ekipa z Gorzowa Wielkopolskiego miała fatalny, ostatnio wygląda to zdecydowanie lepiej. W obecnym roku Piast zdobył cztery punkty w dwóch meczach. Najpierw pokonał u siebie Piasta Żmigród 2-1, a w minioną sobotę zremisował w Lubinie z rezerwami Zagłębia 0-0. Obecnie podopieczni trenera Mateusza Konefała zajmują 12-te miejsce bezpośrednio za Karkonoszami. W 21 spotkaniach zdobyli 24 punkty, bilans bramek 25-29.
Do tej pory Karkonosze i Piast rywalizowały ze sobą trzy razy. Cieszy fakt, iż nasz zespół jeszcze nigdy nie musiał uznać wyższości rywali. W ubiegłym sezonie w Jeleniej Górze KSK wygrało 5-1, by na wyjeździe zremisować 0-0. W obecnych rozgrywkach już tak dobrze nie było, bowiem przy Złotniczej padł remis 1-1. Gola dla nas zdobył Łukasz Kowalski, dla Piasta trafił Mariusz Niewiadomski.

Piotr Kuban