Machowski wraca do Nysy

Nie tak dawno pisaliśmy, że piłkarz jest już jedną nogą w Apisie Jędrzychowice. Ostatecznie zdecydował się jednak pomóc macierzystemu klubowi ze Zgorzelca wywalczyć awans do czwartej ligi. - Spotkałem się z Maćkiem i poinformował mnie o swoich planach. Nikt na nikogo się nie pogniewał. To fajny chłopak i życzę mu powodzenia. Temat jego gry w Apisie jest cały czas otwarty. Niewykluczone więc, że jeśli tylko będzie chciał wrócimy do rozmów w przyszłości - powiedział Gerard Jurewicz, trener ekipy z Jędrzychowic. Przypomnijmy, że wcześniej do Nysy przeniósł się Łukasz Duduć.

W zespole z Jędrzychowic wiosną obok Machowskiego nie zagra także Dominik Szydlarski, który pozostał ostatecznie w Hutniku Pieńsk. W Apisie zagra natomiast Bartosz Iwanowski. - Nie rezygnujemy z poszukiwań zawodników, którzy wiosną mogliby nas wzmocnić. Jeśli się nie powiedzie nie będziemy robić z tego tragedii - dodał trener Jurewicz.

GB