Włókniarz bardzo gościnny dla Orkana

Goście rozpoczęli od mocnego uderzenia i już w 5. min wyszli na prowadzenie po akcji Gambala. To ustawiło dalsze losy meczu. Orkan spokojnie kontrolował wydarzenia na boisku i czekał na dogodną szansę do zdobycia kolejnej bramki. Ta nadarzyła się w 37. min kiedy z podania Syski skorzystał Kociszewski. Kolejne bramki padły po zmianie stron. Najpierw po akcji Kociszewskiego do siatki trafił Śliwiński. Później strzelec trzeciego gola zaliczył dwie asysty przy dwóch bramkach Piechuty. W końcówce honorowego gola dla gospodarzy zdobył Górny. Ostatnie słowo należało do przyjezdnych. Konkretniej do Ogórka, który pokonał bramkarza Włókniarza po zagraniu wprowadzonego w drugiej połowie Liberka.

WŁÓKNIARZ MIRSK - ORKAN SZCZEDRZYKOWICE 1:6 (0:2)

Bramki: 0:1 Gambal (5), 0:2 Kociszewski (37), 0:3 Śliwiński (51), 0:4 Piechuta (68), 1:4 Górny (85) 1:5 Piechuta (86), 1:6 Ogórek (90+1).
Żółte kartki: P. Niemienionek, Kowalski, Badura oraz Śliwiński.
Sędziował: Robert Grabowski (Wałbrzych).
Widzów: 150.

WŁÓKNIARZ: Matuszak - P. Grygiel, Kowalski, Ł. Niemienionek, Juźwik, Badura, Dołęga, D. Grygiel (64 Kozołubski), J. Jasiński (55 P. Niemienionek), Przybyło (72 Sz. Morzecki), Wichowski (83 Górny).
ORKAN: Sinanis - Syska, Grygierczyk, Kłak, Michalik, Ogórek, Dudka (75 Kontraktewicz), Wyżga (67 Liberek), Gambal, Śliwiński, Kociszewski (60 Gambal).

GB