Lechia wymęczyła wygraną z Orłem

Piłkarze piechowickiej Lechii po raz drugi w tym sezonie sięgnęli po komplet punktów. Tak jak tydzień temu okazali się lepsi od beniaminka, tym razem Orła Mysłakowice, którego pokonali 1-0.
Jedynego gola w tym meczu zdobył Dominik Pietrzykowski. Pozyskany z Piasta Dziwiszów zawodnik otrzymał długie podanie, minął jednego z rywali i skutecznie uderzył z narożnika pola karnego. Gospodarze mogli go przerwy prowadzić 2-0, jednak piłka po strzale Tomasza Nosala trafiła tylko w słupek.
Zaraz po zmianie stron szczęście sprzyjało gospodarzom, bo Nosal wybił piłkę z linii bramkowej po akcji mysłakowiczan. Później przed wielką szansą na gola stanął Mackiewicz, jednak Wojciechowski obronił egzekwowany przez niego rzut karny. Później wybornych okazji nie wykorzystali Radosław Paradowski i Pogorzała, co mogło się srodze zemścić na piłkarzach z Piechowic, bo w ostatniej minucie Patkowski szczęśliwie interweniował na linii bramkowej.

LECHIA: Patkowski - Lewandowski, Mackiewicz, Misiura, Morański, Nosal (60' W. Paradowski), R. Paradowski (90'+1' Walczak), Pietrzykowski, Śmigasiewicz (16' Pogorzała), Sobolewski (75' Kwiatkowski), Szalej.
ORZEŁ: Wojciechowski - Amborski, Janik (55' Miro-Figueras), Jardel (83' Pasha), Kafel (56' Szczotka), Kniżatko (40' Szczepkowicz), Kogut (70' Radzik), Sielicki, Szpak, Szymczyk, Zieliński (83' Błaszczyk).

Piotr Kuban
foto: Piotr Kuban