Olimpia nowym liderem IV ligi dolnośląskiej

Nie brakowało dzisiaj emocji w Kowarach, gdzie miejscowa Olimpia pokonała AKS Strzegom 2-1. Wygrana gospodarzy była zasłużona, ale z pewnością podopieczni trenera Jarosława Krzyżanowskiego powiesili poprzeczkę biało - zielonym wyżej niż Zjednoczeni Żarów i Bielawianka Bielawa.
Kowarzanie rozpoczęli od mocnego uderzenia i już w 7-ej minucie było 1-0. Z rzutu rożnego piłkę dośrodkował Damian Chajewski, a klatką piersiową wbił ją do bramki Marcin Smoczyk. Po kwadransie powinno być 2-0, jednak Daniel Gałach nie wykorzystał rzutu karnego podyktowanego za faul Milena Demirova na Sebastianie Szujewskim. Zawodnik trafił piłką w słupek. 60 sekund później Gałach ponownie obił obramowanie bramki gości, tym razem soczystym uderzeniem z dystansu.
W 25-ej minucie sygnał do ataku dali strzegomianie. Mateusz Alwin przegrał jednak pojedynek sam na sam z Piotrem Bursackim. W 30-ej minucie AKS doprowadził do wyrównania, bo bramkę efektownym szczupakiem zdobył Sebastian Bęś. Gospodarze mogli odzyskać przewagę już po minucie, ale Rafał Kretkowski zaliczył interwencję roku po główce Szujewskiego. Golkiper odbił piłkę nogami, ta spadła na poprzeczkę i wyszła na aut bramkowy. W ostatniej akcji pierwszej połowy o gola mógł pokusić się Marcin Krupa, niestety dla kowarzan przeniósł piłkę nad poprzeczką.
Po zmianie stron jako pierwsi o składną akcję postarali się przyjezdni, jednak Wojciech Sabat uderzył obok słupka. W odpowiedzi groźnie z dystansu uderzali Dariusz Malarowski i Patryk Bębenek. W 70-ej minucie zza pola karnego huknął też Krupa, a jego strzał był z gatunku tych nie do obrony i Kretkowski musiał wyciągać piłkę z sieci. Bramkarz AKS-u był wybijającą się postacią tego widowiska, co udowodnił w 74-ej minucie instynktownie broniąc uderzenie Edgarsa Omeljanenki. Pięć minut przed końcem szansę na remis dla strzegomskiej ekipy zaprzepaścił Sławomir Stępień. W doliczonym czasie gry ponownie na listę strzelców mógł wpisać się Krupa, ale fatalnie przestrzelił z kilku metrów.

OLIMPIA KOWARY - AKS STRZEGOM 2-1 (1-1)

Bramki: 1-0 Smoczyk 7', 1-1 Bęś 30', 2-1 Krupa 70'.
Żółte kartki: Gałach, D. Malarowski oraz Demirov.
Sędziowali: Marcin Tomalski jako główny oraz Konrad Zawadzki i Mateusz Banaszak.
Widzów: 300.

OLIMPIA: Bursacki - Smoczyk, Nowiński, Chajewski, D. Malarowski, Bębenek, Gałach, Szujewski, Krupa, Zatylny (52' Omeljanenko), Baszak (88' Kędzierski).
AKS: Kretkowski - Krupnik (57' Dobrowolski), Bęś, Gołąbek (79' Gawlak), Szymczyk, Górowski (59' Durajczyk), Sabat, Demirov (84' Jaszowski), Sobczak, Wasilewski (76' Krupanowski), Alwin (68' Stępień).

Piotr Kuban
Foto: Piotr Kuban