Ligowcy filmowcy...

Dolnośląski Związek Piłki Nożnej od sezonu 2015/2016 zobowiązał kluby III ligi dolnośląsko - lubuskiej oraz IV ligi dolnośląskiej do nagrywanie meczów swoich zespołów. Ponadto bezpośrednio po zakończeniu spotkania do powinności przedstawicieli klubu gospodarza będzie należało zgranie plików video na nośnik pamięci dostarczony przez obserwatora meczu, by ten po ponownej analizie meczu mógł wystawić ocenę arbitrowi. Od wykonania tych zadań nie ma ucieczki, bo jest to wymóg licencyjny.
- Ciężko mi sobie wyobrazić przeprowadzenie takiej operacji w warunkach polowych. Ile to będzie trwało? Minimum godzinę, bo przecież najpierw trzeba zgrać materiał na twardy dysk, a później skopiować na nośnik. Kopiowanie w locie z nośnika na nośnik w ogóle nie wchodzi w rachubę, no chyba, że obserwator dysponuje dużą ilością wolnego czasu - mówi Damian Kostka z Telewizji Dami, która obsługuje mecze Karkonoszy.
Nagrywanie meczów przez kluby nie jest żadną nowością, w Jeleniej Górze od kilku lat mierzą się z tematem KPR, MKS MOS Karkonosze oraz Sudety, jednak w wypadku tych klubów pliki wysyła się na serwer, do tego nie w biegu z laptopem na kolanie tylko zza biurka i można to zrobić w ciągu 24 godzin od zakończenia meczu.

Piotr Kuban