Nudy na pudy w Dziwiszowie...

Srodze wynudzili się w Dziwiszowie kibice, którzy oglądali mecz miejscowego Piasta z Lotnikiem Jeżów Sudecki. Pierwsza połowa zakończyła się wynikiem bezbramkowym, a nieco emocji przyniosła dopiero końcówka. Pierwszego gola zdobył w 75-ej minucie Sławomir Sobczak, testowany przez Lotnika zawodnik dziwiszowian otrzymał prostopadłe podanie od Macieja Suchaneckiego i bez problemu przelobował Dariusza Mikulskiego. 10 minut później Sobczak zapomniał, że gra w ekipie gości i niefortunnie podał piłkę do Paweł Charko. Aspirujący do występów w Piaście grach Chojnika Jelenia Góra skorzystał z prezentu i ustalił wynik na 1-1.
- To prawda niewiele dzisiaj działo się na boisku, mimo to mieliśmy okazje na kolejne bramki. Myślę, że sprawiedliwszy byłby wynik 1-2 lub 1-3, co w sumie w takim meczu jest bez znaczenia. Brakuje nam ludzi do grania, są wakacje, kilku chłopaków ma kontuzje. Przed nami następne sprawdziany, w środę z Victorią Świebodzice, a w sobotę z Orkanem Szczedrzykowice - powiedział po meczu Maciej Suchanecki.
W zespole Piasta poza wspomnianym Chrako, testowani byli też: Dominik Banaś (Chojnik), Norbert Zaleszczyk (Chojnik), Jakub Makuszewski (KKS Jelenia Góra) oraz Waldemar Przywara (Rudawy Janowice Wielkie). Gościnnie wystąpili też dwaj juniorzy młodsi Zagłębia Lubin: Patryk Michałek i Kacper Sutor.

LOTNIK: Maćkowski - Białkowski, T. Madej, Suchanecki, Góral, Pieńkowski, Lis, Masel, Wyka, Górgul, Rudnicki. Rezerwowi: Sobczak, Krystecki.
PIAST: Mikulski - Banaś, Lisowski, Zyner, Charko, Michałek, Podobiński, Marek, Kik, Badran, Saniuk. Rezerwowi: Sutor, Zaleszczyk, Makuszewski, Przywara.

Piotr Kuban
Foto: Piotr Kuban