Piłkarze Czarnych zremisowali z GKS i chcą zmiany prezesa

Spotkanie drużyn z czołówki tabeli było typowym spotkaniem walki. Gra często toczyła się w środku boiska, a podbramkowych sytuacji było jak na lekarstwo. Wynik meczu otworzył Puzio. Kilka chwil później gospodarze mieli szansę podwyższyć prowadzenie, ale dla zespołu z Lwówka Śląskiego skończyło się na strachu. To się zemściło w 77. min. Wówczas Czarni wyszli z kontrą. B. Sikora dograł piłkę do Grabkowskiego, ten dośrodkował prosto na głowę Skolimowskiego i był remis. - Gospodarze wysoko zawiesili nam poprzeczkę i punkt traktujemy jako zdobycz - ocenił Jan Wrona, trener Czarnych. Mimo świetnej wiosny w zespole z Lwówka Śląskiego panuje nie najlepsza atmosfera. Jak się dowiedzieliśmy na linii drużyna - zarząd jest coraz więcej nieporozumień. Część piłkarzy zadeklarowało nawet, że jeśli nie dojdzie do zmiany na stanowisku prezesa po zakończeniu sezonu poszukają sobie oni nowych klubów.

WARTA BOLESŁAWIECKA - CZARNI 1:1 (0:0)

Bramki: 1:0 Puzio (65), 1:1 Skolimowski (77). Żółta kartka: Mańkiewicz. Sędziował: Waldemar Socha. Widzów: 150.

WARTA BOLESŁAWIECKA: Kizyma - Buchowski, Kosiński, Powroźnik, Spychalski, Krzysik (80 Pyrka), Lisowski, Pełdiak, Puzio, Sadowski, Tofil.

CZARNI: Golba - Bursacki, Szatkowski, M. Sikora, Kufel, Troszczyński, Grabkowski, Mańkiewicz, Skolimowski, B. Sikora, Złocik.

GB