Zagrali z liderem jak równy z równym

Blisko zdobycia kompletu punktów w meczu z liderem III ligi dolnośląsko - lubuskiej byli dzisiaj piłkarze Karkonoszy Jelenia Góra, którzy przy Złotniczej bezbramkowo zremisowali z Formacją Port 2000 Mostki. Do osiągnięcia pełni szczęścia zabrakło skuteczności. Na medal spisał się też bramkarz rywali Daniel Tomczak, który kilka razy uratował gości przed utratą bramki.
Mecz pomimo braku goli był ciekawym i zaciętym widowiskiem. Nieco większą kulturę gry prezentowali przyjezdni, oni też częściej operowali piłką. Mimo to nie potrafili stworzyć sobie klarownej okazji do otworzenia wyniku, tę wypracowali gospodarze, ale Kamil Niedźwiedż przegrał pojedynek sam na sam z Tomczakiem. W drugiej połowie Karkonosze poczynały sobie coraz śmielej, a blisko zdobycia bramki byli m.in. Kamil Mielnik i Łukasz Kowalski. Formacja Port 2000 też miała swoje okazje, ale dwa razy jej zawodnicy nie trafiali w bramkę strzeżoną przez Łukasza Kłobuckiego. Końcowy wynik wydaje się być sprawiedliwym rezultatem.
Dodajmy, że w podstawowej jedenastce Karkonoszy po raz pierwszy w karierze zaprezentował się Sylwester Wersocki. 17-latek miał już krótkie epizody w III lidze, jednak dopiero dzisiaj trener Artur Milewski zaufał Sylwkowi do tego stopnia. Chłopak nie zawiódł. Gratulujemy!

KARKONOSZE JELENIA GÓRA - FORMACJA PORT 2000 MOSTKI 0-0

Żółte kartki: Mielnik, Wersocki oraz Stefanowicz.
Sędziowali: Przemysław Tyrka jako główny oraz Tomasz Grochała i Rafał Lewandowski.
Widzów: 400.

KSK: Kłobucki - Wawrzyniak, Pacan, Pilarowski, Mateusz Firlej, Kuźniewski, Sareło, Wersocki, Mielnik (75' Maciej Firlej), Niedźwiedź (66' Kowalski), Machowski (83' Szramowiat).
FP2000: Tomczak - Piosik, Zieliński (46' Almeido), Sylwestrzak, Świtała, Górski, Stefanowicz, Juchacz, Ojikutu, Lawal (57' Sikora), Świątek.

Piotr Kuban
foto: Piotr Kuban