Granica wygrała z Włókniarzem

Spotkanie nie było wielkim widowiskiem. Kibice nie oglądali zbyt wielu sytuacji podbramkowych, a gra w przeważającej części toczyła się w środku pola. Okazji dla gospodarzy nie wykorzystał Pastuszko. Włókniarza z kolei na prowadzenie mógł wyprowadzić grający trener Jarosław Wichowski. Gole padły w drugiej połowie. W 70. min gospodarzy na prowadzenie wyprowadził Szydło. Później niefortunna interwencja przytrafiła się Ł. Niemionionkowi, który w niegroźnej sytuacji próbował głową zagrać do wychodzącego z bramki Matuszaka, ale w wyniku nieporozumienia ta poleciała do bramki. Wcześniej okazji dla gości nie wykorzystali Woźniczka oraz J. Jasiński.

GRANICA BOGATYNIA - WŁÓKNIARZ MIRSK 2:0 (0:0)

Bramki: 1:0 Szydło (70), 2:0 Niemienionek (81-samobójcza).
Żółte kartki: Więckiewicz, Szydło, Omelański oraz Dołęga.
Sędziowali: Hubert Sarżyński jako główny oraz Adrian Mazgaj i Karolina Skalska (Wrocław).
Widzów: 200.

GRANICA: Gawlik - Augustyn (85 Iwanicki), Duduć (80 Suchocki), Omelański, Mikulski, Kostrzewa (46 Słomiak), Więckiewicz, Pastuszko (46 Fularz), Szydło, Achciński, Pietkiewicz.
WŁÓKNIARZ: Matuszak - Dołęga, Kowalski, Ł. Niemienionek P. Juźwik, J. Jasiński (70 Badura), Woźniczka (80 D. Grygiel), P. Niemienionek, B. Morzecki (75 W. Jasiński), Sz. Morzecki (46 Kozołubski), Wichowski.

(GB)