Canarinhos z Ruszowa przyjadą do Jeżowa

Victoria Ruszów to najbliższy rywal Lotnika Jeżów Sudecki. Wicelider ligi okręgowej podejmie rywali na swoim stadionie w niedzielę (3 maja 2015, godz. 16:00).
Oba zespoły dzieli w tabeli 15 miejsc, więc już ten fakt kreuje gospodarzy na murowanych faworytów. Porażka Victorii tydzień temu z Orlikami Węgliniec 2-5 (zdjęcia z tego meczu w galerii) jeszcze bardziej utwierdza, że tylko od jeżowian zależy jak wysokie odniosą zwycięstwo w niedzielę. Mimo to gości nie można lekceważyć, bo poza derbową wpadką z Orlikami na wiosnę prezentują się przyzwoicie, m.in. dwa punkty odebrali Twardemu Świętoszów. Duży wpływ na postawę ruszowian mają zawodnicy pozyskani w zimowej przerwie, a są nimi trzej Brazylijczycy: Caio Fabio Santos Felipe, Gabriel Silva Araujo, Charles David Pereira da Silva oraz Ukrainiec Jurij Miedwiediew. To głównie oni zdobywają gole Victorii.
Do meczu z ostatnią drużyną ligi okręgowej Lotnik przystąpi bez Łukasza Bizonia, który złamał rękę w Świętoszowie. To duża strata dla jeżowskiej defensywy, która będzie musiała sobie radzić bez kolejnego doświadczonego gracza, bo przypomnijmy, iż zimą złamania nogi doznał Leszek Kurzelewski. Kibice Lotnika w bramce swojej drużyny nie zobaczą też Macieja Maćkowskiego, któremu na występ nie pozwalają sprawy prywatne. Zastąpi go Jarosław Raus.

Piotr Kuban
foto: Janusz Droś