Woskar lepszy o klasę

Bardzo dobrze w meczu z Piastem Bolków zaprezentowali się piłkarze Woskara Szklarska Poręba. Gospodarze wygrali 4-1, górując nad rywalem praktycznie w każdym elemencie rzemiosła piłkarskiego.
Wynik meczu mógł otworzyć w 11-ej minucie Marcin Bednarczyk, jednak Maciej Krzewiniak wygrał z nim pojedynek sam na sam. 10 minut później Wojciech Łozowski wpadł w pole karne, ale zwlekał z oddaniem strzału i nadal było 0-0. W następnej akcji Krzewiniak stanął na wysokości zadania broniąc uderzenie Bartosza Hermana i dobitkę Pawła Walczaka. Popularny Walec zrehabilitował się w 26-ej minucie dogrywając idealną piłkę do Bednarczyka, który tym razem nie zmarnował dogodnej okazji. Pięć minut przed przerwą ładną akcję wyprowadził Daniel Ziomek, który uruchomił Walczaka, a ten idealnie obsłużył Łozowskiego i pierwsza połowa zakończyła się prowadzeniem Woskara 2-0.
Tuż po wznowieniu gry duet Walczak - Łozowski ponownie dał znać o sobie. Pierwszy podawał, drugi podwyższył prowadzenie. W 53-ej klasę pokazał Bednarczyk, który ograł kilku rywali w ich polu karnym. Futbolówkę przekazał Hermanowi, a ten z pięciu metrów nie miał problemów z pokonaniem Krzewiniaka.
W 60-ej minucie bolkowianie postarali się o honorowe trafienie. Po rzucie wolnym piłkę w polu karnym Woskara przejął Grzegorz Korendał i mocnym strzałem nie dał szans Pawłowi Wojciechowskiemu na skuteczną interwencję. Na więcej piłkarzy Piasta tego dnia nie było stać.

WOSKAR: Wojciechowski - Bednarczyk (82'Jahn), Herman (73' Pędzich), Damian Klimek, Dawid Klimek, Łozowski (73' Masłowski), Przerywacz, Siatrak, Turczyk (60' Kamiński), Walczak, Ziomek.
PIAST: Krzewiniak - Czyżycki, Dąbrowski, Jahołkowski, Korendał, Lewandowski (80' Madera), Łokaj (46' Szor), Matkowski, Prorok, Szemberski, Szymkowiak.

Piotr Kuban
foto: Piotr Kuban