Woskar w półfinale Pucharu Polski OZPN JG

A-klasowy Woskar Szklarska Poręba sprawił dzisiaj dużą niespodziankę eliminując IV-ligowy BKS Bolesławiec z rozgrywek Pucharu Polski OZPN Jelenia Góra. O sukcesie podopiecznych trenera Marka Siatraka zadecydowały rzuty karne.
Jak mówi szkoleniowiec Woskara, do meczu z wyżej notowanym rywalem jego podopieczni przystąpili schowani za podwójną gardą. - Założenia były takie, że przyjmujemy rywala na naszej połowie i staramy się grać z kontry. Jak się okazało mieliśmy sporo okazji do rozegrania akcji ofensywnych, a że robiliśmy to operując piłką i podaniami zdobywaliśmy teren, myślę, że zaskoczyliśmy graczy BKS-u, którzy chyba spodziewali się po nas długich podań do wysuniętego napastnika - relacjonuje szkoleniowiec gospodarzy. Jego taktyka przyniosła powodzenie w 45-ej minucie, gdy Marcin Bednarczyk z zimną krwią dobił uderzenie Piotra Polaka. Do przerwy 1-0 dla Woskara.
W drugiej połowie trener Andrzej Kisiel dokonał wielu zmian. Bolesławianie posiadali przewagę optyczną, ale ich ataki przypominał bicie głową w mur. W 70-ej minucie meczu sędzia Adam Trudziński zmuszony był przerwać zawody, bo śnieżna zawieja ograniczała widoczność, konieczne było też odśnieżenie linii boiska.
Powrót do gry był pechowy dla miejscowych, gdyż już w pierwszej akcji goście wykonywali rzut rożny. Dośrodkowaną piłkę trącił Jacek Bochnia, ta trafiła pod nogi Pawła Walczak, który niefortunnie wpakował ją pod poprzeczkę własnej bramki. Był to ostatni gol z gry w tym spotkania. Ponieważ zakończyło się ono remisem 1-1, arbiter zarządził konkurs jedenastek. Te lepiej wykonywali piłkarze Woskara, co pozwoliło im wygrać serię rzutów karnych 6-5. Decydujący strzał oddał Wojciech Łozowski.
- Ciszymy się z awansu i czekamy na kolejnego rywala. Wiemy, że zagramy u siebie, bo jesteśmy najniżej notowani z pozostałej stawki drużyn. Z kim chciałbym zagrać? Nie mam nic przeciwko aby do Wojcieszyc przyjechała Olimpia Kowary - powiedział Marek Siatrak.

WOSKAR: Wojciechowski - Turczyk, Ziomek, Dawid Klimek, Przerywacz (20' Pędzich), Siatrak, Damian Klimek, Herman, Walczak (80' Łozowski), Bednarczyk, Polak.

Piotr Kuban
Foto: PK