Olimpia Kowary doczekała się herbu po 69 latach

69 lat czekali kibice kowarskiej Olimpii na herb swojego klubu. Długi czas w mieście nad Jedlicą nie przywiązywano do tego zbyt wielkiej wagi i oficjalnie posługiwano się herbem Kowar. Chęć zmienienia tego stanu rzeczy wśród działaczy i kibiców Olimpii pojawiła się po awansie do IV ligi dolnośląskiej. Na klubowej stronie menadżer biało - zielonych Tomasz Dudziak rozpisał konkurs na wykonanie nowego logo. Do oceny przysłanych zostało kilkanaście prac, jednak żadna go nie zadowoliła. Co prawda wyselekcjonował kilka najciekawszych projektów, jednak za każdym razem miał uwagi do autorów i oczekiwał kolejnych poprawek. Z czasem temat umarł śmiercią naturalną...
- Nie zapomniałem o tym, że obiecałem kibicom Olimpii herb naszego ukochanego klubu. Znalazłem odpowiedniego grafika, który w mig pojął jaką mam jego wizję i z dumą mogę zaprezentować nasze piękne logo - mówi Dudziak.



Herb rzeczywiście jest ładny i estetyczny, jednak w związku z jego wizerunkiem jest jedno małe ale... Chodzi o to, że łudząco przypomina herb Karkonoszy Jelenia Góra, wygląda praktycznie jak jego klon! - Nie zauważyłem, gdzie niby są te podobieństwa - pyta Dudziak. - Czy koń wygląda jak jeleń, zielony to niebieski, a nazwa Karkonosze brzmi jak Olimpia? To nasz autorski herb i guzik mnie obchodzą opinie kibiców innych klubów. Powtarzam, nie widzę żadnych zbieżności z herbem KSK - dodaje.
Debiut strojów z nowym logo nastąpi już dzisiaj, podczas meczu w Warcie Bolesławieckiej, gdzie kowarscy piłkarze zmierzą się w pucharowym pojedynku z miejscowym GKS-em.

Piotr Kuban