KPR przegrał wygrany mecz...

Jeleniogórzanki do przerwy prowadziły w Chorzowie z Ruchem różnicą pięciu goli. Mimo tego KPR nie zdołał wywalczyć choćby punktu.[more]

Pierwsza część w wykonaniu przyjezdnych była bardzo dobra. Jeleniogórzanki dobrze grały w defensywie i w 14. minucie po trafieniu Marty Dąbrowskiej wygrywały 6:2. Wypracowana przewaga pozwoliła drużynie trenera Michała Pastuszko kontrolować przebieg wydarzeń na parkiecie. Tak było do końca pierwszej połowy, którą ostatecznie KPR wygrał 14:9.
W drugiej części obraz meczu uległ diametralnej zmianie. Zawodniczki z Chorzowa wyszły z nastawieniem odrabiania strat. Po rzutach Agnieszki Pieniowskiej i Moniki Migały gospodynie doszły rywalki na dwa trafienia. Jeleniogórzanki w porę zareagowały i za sprawą goli Marty Dąbrowskiej, Natalii Winiarskiej, Dominiki Grobelskiej i Jeleny Bader odbudowały wydawało się bezpieczne prowadzenie (14:18). Zawodniczki trenera Marcina Księżyka jednak nie odpuszczały i ponownie mozolnie zaczęły odrabiać straty. Na 11 minut przed końcem do remisu po 22 doprowadziła Marlena Lesik. Im bliżej było końca meczu tym emocje rosły. W 57. minucie spotkania po golu wyróżniającej się na parkiecie Moniki Migały chorzowianki wygrywały już 26:24. W kluczowych momentach spotkania ekipę trenera Michała Pastuszko stać było jedynie na zmniejszenie strat.

RUCH CHORZÓW - KPR JELENIA GÓRA 26:25 (9:14)

RUCH: Montonowska, Ciesiółka - Migała 6, Lesik 6, Pieniowska 5, Ważna 4, Piortkowska 2, Drażyk 2, Masłowska 1, Krzymińska, Jasinowska, Sucheta, Rodak, Belmas. Kary: 14 minut.

KPR: Kozłowska, Demiańczuk - A. Mączka 5, Dąbrowska 5, Grobelska 4, Bader 4, Winiarska 3, Buklarewicz 3, Michalak 1, Tomczyk, Uzar, Jasińska, Oreszczuk. Kary: 8 minut.

(GB)