Twardy przemusztrował Olimpię

Twardy, który w roli gospodarza po latach przerwy swoje mecze wreszcie rozgrywa w Świętoszowie, wygrał pewnie i zasłużenie. Wynik meczu w 28. minucie otworzył M. Łojko, który po zagraniu D. Łojko znalazł się w sytuacji sam na sam z D. Powiertowskim i nie zmarnował szansy. W 36. minucie było już 2:0. Wówczas J. Szkarapat idealnie dośrodkował piłkę na głowę Dewo. Kolejne bramki padły po zmianie stron. Na 3:0 podwyższył D. Łojko w 49. minucie. Olimpia nie załamywała się takim obrotem sprawy i starała się strzelić choćby honorową bramkę. Ta sztuka w 52. minucie udała się Grzesiakowi. Kolejne dwa gole zdobyli miejscowi. Na to zdarzenie 7 minut przed końcem zareagował Masiel, ale na więcej kamiennogórzan tego dnia nie było już stać. Warto nadmienić, że gospodarzy wspierało 30 żołnierzy z Anglii, którzy w Świętoszowie przebywają na szkoleniu.

TWARDY ŚWIĘTOSZÓW - OLIMPIA KAMIENNA GÓRA 5:2 (2:0)

Bramki: 1:0 M. Łojko (28), 2:0 Dewo (36), 3:0 D. Łojko (49), 3:1 Grzesiak (52), 4:1 D. Łojko (61), 5:1 Chruścicki (73), 5:2 Masiel (83).
Żółte kartki: Bolecki, D. Szkarapat, Zbąski oraz Grzesiak.
Sędziował: Andrzej Urban.
Widzów: 100.

TWARDY: Kozdroń - Flak, Rissmann, Iwaniak, J. Szkarapat, Dewo, D. Szkarapat, Drozd, Chruścicki (78 Zbąski), D. Łojko (90 Rudek), M. Łojko (70 Iskrzak).
OLIMPIA: D. Powiertowski - Kraszewski, P. Powiertowski (70 Domin), Kuk, Hadała, Zarzecki, Masiel, Błażyński, Wieczorek (64 Krzysztofek), Bocheński, Grzesiak.

(GB)