Skuteczny BKS wygrał z Kobierzycami

Kibice w Bolesławcu obejrzeli spotkanie pełne walki i nieustępliwości z obu stron. Wynik meczu otworzył w 18. minucie Ohagwu, który w sytuacji sam na sam nie dał szans bramkarzowi z Kobierzyc. Do przerwy wynik nie zmienił się głównie przez nieskuteczność gości, którzy kilka razy stawali przed szansą wyrównania. Po jednej z nich Dudkiewicz wybił piłkę zmierzającą do pustej bramki. Po przerwie dążąc do wyrównania przyjezdni postawili wszystko na jedną kartę. Na to tylko czyhał BKS Bobrzanie. W 55. minucie wynik na 2:0 podwyższył Kacper Wojciechowski. 4 minuty później gola zdobył Dudka. Kiedy w 62. minucie Kapusz wykorzystał podanie od Ohagwu było jasne, że gospodarze tego meczu nie przegrają. 78 minuta przyniosła gospodarzom piątego gola, którego technicznym uderzeniem zdobył Dudka. W 82. minucie gościom udało się uratować honor. Po zagraniu piłki ręką w polu karnym przez Dudkiewicza gola z 11m zdobył Tatko. - Gospodarze obnażyli nasze słabości. Pokazali co to znaczy wyrachowanie i skuteczna gra. Mieliśmy tyle setek co BKS, a mimo to przegrywamy 1:5. Ciężo w takiej sytuacji powiedzieć coś mądrego - skomentował trener STK GKS Marcin Krzykowski.

BKS BOBRZANIE BOLESŁAWIEC - STK GKS KOBIERZYCE 5:1 (1:0)

Bramki: 1:0 Ohagwu (18), 2:0 Wojciechowski (55), 3:0 Dudka (59), 4:0 Kapusz (62), 5:0 Dudka (78), 5:1 Tatko (82-karny).
Żółta kartka: Ziółkowski.
Sędziował: Przemysław Bartoś (Wałbrzych).
Widzów: 150.

BKS BOBRZANIE: Mazur - Pazio, Dudkiewicz, Bochnia, Wakulski, Kapusz, Ziółkowski (63 Pawlusiński), Dudka, Wojciechowski (83 Kliwak), Kraśnicki, Ohagwu (68 Kosior).
STK GKS:Dąbrowski - Kaczmarek, Tatko, Jaworski, Fitas, Żak, Szefner (60 Zgoda), Biały (60 Sekunda), Rybiński (80 Cichy), Morawski (75 Sterniuk), Bartków (60 Wroński).

(GB)