Pucharowy pogrom koszykarek Finepharmu

Nie było niespodzianki w meczu ćwierćfinału Pucharu Polski koszykarek, w którym zawodniczki Finepharmu zmierzyły się w Gdyni z tamtejszym Lotosem. Mecz zakończył się dotkliwą porażką drużyny prowadzonej przez trenera Miodraga Gajicia 44:91. Jedynie pierwsze minuty spotkania mogły rodzić nadzieję że jeleniogórzanki będą równorzędnym przeciwnikiem dla ekipy wicemistrzyń Polski. W 3 minucie po celnym rzucie za trzy punkty Oluchi Okorie na tablicy wyników widniał remis po 7, a minutę później po kolejnej trafionej trójce, tym razem Joanny Szymczak – Górzyńskiej jeleniogórzanki nawet prowadziły 10:9. Potem gra Finepharmu była bardzo słaba i na parkiecie dominował Lotos, mimo że trener gdynianek Jacek Winnicki oszczędnie szafował siłami swoich gwiazd. Już po pierwszej kwarcie goście przegrywali 16:30. Do przerwy Lotos prowadził 44:24. Po zmianie stron na parkiecie nadal rządziły gdynianki, które z każdą minutą powiększały swoją przewagę. Ostatecznie pojedynek zakończył się aż 47 punktową wygraną gospodyń. W całym meczu jeleniogórzanki popełniły aż 20 strat, notując przy tym marną skuteczność w rzutach za dwa punkty oraz wolnych wynoszącą odpowiednio zaledwie 27 i 64 procent. Tylko dwie zawodniczki AZS Joanna Szymczak – Górzyńska oraz Magdalena Skorek zakończyły mecz z dwucyfrowym dorobkiem punktowym, zaś reszta zdobyła tylko po 2 – 3 oczka. O zespołowości gry jeleniogórzanek najdobitniej świadczy zaledwie sześć asyst jakie zaliczyły w tym pojedynku, przy 20 Lotosu

Lotos PKO BP Gdynia – Finapharm AZS KK Jelenia Góra 91:44 (30:16, 14:8, 25:12, 22:8)
Finepharm: Szymczak – Górzyńska 18, Skorek 12, Okorie 3, Kędzia 3, Reese 2, Kret 2, Merideth 2, Arodź, Wójcik, Niewrzawa.

Grzegorz Kędziora