Niewiele zabrakło do wygranej

oglądałam relacje meczu i zastanawiam się dlaczego nie gra młodzież na poziomie drużyn przeciwnych.Najman i suchecki robią krok wstecz.
Może najwyższy czas wymienic trenera bo copyright strasznie narzekają na tego gościa.
Miejsce w tabeli tez slabe.
Czas na zmiany!!!!!!!!!

Potwierdzam KOMENTARZ wyżej. Przez tego trenera dalem sobie spokój. Inne kluby takie jak Slask Wrocław czy Zastał w drugiej lidze graja składem który gra w u 19 ,to daje rozwój tym zawodnikom. Gdy przyjeżdżali na mecze u 19 byli ograni i mieli przewagę mentalną.
Na potwierdzenie proszę sprawdzić ile zawodnikow sie nie rozwinęło i zakończyli przygodę z basketem.
Zawsze była obiecane gra w drugiel lidze a później
Ławka.,zal na to patrzeć jak Pawel i Alan sa wpuszczani i sobie nie radza ,nie maja pewności. Gra tego p niby ttrenera opiera się na 5 zawodnikow a reszta wpuszczana do pierwszego błędu.
Mam pytanie gdzie można uzyskać informację jak wydawane są dotacje na klub bo czas zobaczyć jak wygląda to od środka. W końcu to wszystko z naszych podatków.

Mama i były zawodnik- czemu się różnie podpisujesz jako jedna osoba?
Napisz może jeszcze kilka komentarzy jako- babcia, dziadek, kibic...

Syn napisał z mojego telefonu. Mial prawo do skomentowania.Widze ze prawda boli.
Nawet sprawdzacie IP.
To pokazuje ze zamiast trenowac młodzież xzytacie komentarze ikomtrijecie ludzi którzy piszą prawde.

Najpierw trzeba coś sobą prezentować żeby dostać minuty, w sporcie nie ma nic za darmo a Ci co odeszli po prostu są słabi i tyle w temacie. Sport jest okrutny i weryfikuje słabe ogniwa. Pretensje można mieć tylko do siebie

Popieram myśl Mamy. Chciałem się zapytać. Czy w rocznikach 2000, 2001, 2002 nie było ani jednego dobrego zawodnika, który mógłby grać w seniorach w 2 lidze? Myślę, że byli tylko zostali zmarnowani. Tylko Biały i Samiec grają dalej bo uciekli z Jeleniej Góry do Władysławowa ( inaczej też by ich zmarnowali). Talent i praca to jedno, ale młodym trzeba pozwolić grać i budzić u nich pewność siebie, a nie zabijać wszystko.

Do kibica, ci co odeszli nie do końca byli słabi. Odeszli przez trenera. Zostało dwóch i grają bardzo mało. Chcesz powiedzieć że te wynalazki trenera z Zielonej Góry i z Kłodzka nie są słabi? To jest żenada przez duże Ż. Chłopcy którzy grają od małego w Sudetach siedzą na ławce, a trener wpuszcza swoje nowe nabytki. Bardzo dobrze to świadczy o szkoleniu młodzieży w Sudetach. Lepiej zapłacić obcym fajtłapom, których nikt nie chciał niż stawiać na swoich.