Transmisja TV: Słowianin Wolibórz - Karkonosze

My kibice z Podgórzyna pojechaliśmy kibicować slowiana bo Karkonosze w uju nosze

Ale Ty pusty jesteś chłopie .

Cymbał z Pogórzyna zawne synek wójciny szambiarza sieje pisiorską propagandę. Załóż sobie kaganiec i nie szczekaj.

Jelenia duże miasto powinno grać w 2 lidze a nie jeździć po wioskach, wstyd

ty walnienty manolo ze wzgledu na wielkosc chiny powinny byc mistrzem swiata

do patałachów zamiast ich dobic to 1 1 u siebie baty beda i koniec kopania w jg

Fatalna gra na utrzymanie wyniku, uczcie się gry ofensywnej od U-17. Zamiast dobić to męczarnia w II połowie. Z czym do III ligi?

Coś chyba nie wyszło ale w sobotę na przekór hejterom trzeci liga powróci do Karkonoszy 👍

Myślę że z gry lepiej wyglądał Wolibórz mimo gry w osłabieniu, moim zdaniem jak się zmobilizują to będzie ciężko, karkonosze muszą bardziej popracować nad operowaniem piłki oraz agresywniejszy pressing.

Po pierwszej połowie remis u siebie będzie łatwiej

Tragicznie to dziś wyglądało. Grajcie ofensywnie , szczególnie w przewadze a nie broniąc wyniku. W 10 gospodarze po przerwie byli lepsi. Nie wróży to dobrze przed rewanżem. Gra bez jaj

nie podpisujemy się pod tego prowokatora z pierwszego komentarza,gość ma coś pod kopułą...
co do wyniku to szkoda nie wykorzystanej przewagi i widzimy się w sobotę :)

Dziady

To ile było?

walić cweli karki tylko słowianin!!!

Remis na wyjeździe dobry przed spotkaniem u siebie .więcej wiary

Już pisałem że to odpuszczanie ostatnich męczy się zemści, takich numerów się nie robi zespół musi grać do końca na maksa i czuć zwycięstwa, wielki błąd trenerze i śmierdzi tu klęska, a to będzie taka kara za uklady

Karkonosze pokazały ze nie awansują, grając od 18 minuty z przewaga i bramka mądra drużyna włożyłabyś 3 gole przeciewnikowi, słabo, morale po stronie Woliborza w rewanżu

To nie był najlepszy mecz w wykonaniu KSK. Obie drużyny nie mogły złapać rytmu gry ale lepiej prezentowali się gospodarze. Trzeba przyznać że boisko w Woliborzu jest dość specyficzne i było widać że Karkonoszom gra się nie klei. Mijemy nadzieję że w sobotę to My będziemy mieli atut swojego boiska -na którym KSK czują się wybornie - i go wykorzystamy. 💪💪💪

Karki grali lagami do przodu co dziwi skoro mieli przewagę jednego zawodnika. Obym się mylił ale to trochę rodzi obawy, że Woliborz prezentuje wyższą kulturę piłkarską.

W chodzonego meczu się nie wygra

Stawiać kasę na slowianina

Moja jedyna miłość to Górnicy i ja wieżę w nią bo ona gra i mistrza ma !!!

Karkonosze awansują, bo Słowianin jest na poziomie Prochowiczanki i u siebie powinni wycisnąć zwycięstwo. Jednak na już trzeba szukać trzonu drużyny, Bębenek jest totalnym hamulcowym, zero kreatywności na środku pomocy. Radziemski mocno pod formą, Jaros fajnie do momentu kluczowego podania, albo strzału. Wszystko w rękach Karków, finał mają u siebie! Jedna prośba do nowego prezesa Wajdy o pohamowanie się w komentarzach na meczu, pech chciał, że stał Pan koło kamery i wszystko było słychać. Proszę dać Jackowi pracować i prowadzić zespół, bo nie ma Pan pojęcia

Niestety, słabo to wyglądało. Klasowa drużyna, grając w przewadze, powinna zamknąć ten mecz dużo szybciej, a nie dać się podnieść gospodarzom w końcowych minutach!
Co ten Bębenek robi w pierwszym składzie???
Wczoraj było naprawdę bez JAJ!. Miejmy nadzieje, że zupełnie inaczej będzie to wyglądało w sobotę.

Bardzo mozolna gra, bez kreatywności i przebojowości, szczerze to myślałem że przy 1:0 i czerwonej kartce skończy się 5 dla Karkonoszy a tu męczarnia. Tym bardziej, że Słowianin nie był jakimś wymagającym rywalem, tylko uwierzyli w siebie. Szkoda, że w takiej przewadze było granie tylko do tyłu, ewentualnie do boku ale to przez bardzo mało ruchu w środku pola i na skrzydłach, nie było czegoś takiego że ktoś w ciemno wybiegał za plecy. Tak czy inaczej, trzymamy mocno kciuki za KSK!

Dokładnie, miałem takie same odczucia.

Do bnb ty tak nie badz pewny ze Jacek bedzie pracowal i prowadzil zespol bo jak nie bedzie awansu to beda pozegnania.

Nic się nie stało panowie podstawcie kropkę nad i w sobotę

myślę że mogło być lepiej gra w dziesięciu wcale o niczym nie świadczy mecz Karkonoszy w chodzonego myślę że w sobotę wygramy i 3 liga będzie nasza ale remis na wyjeżdzie to dobry wynik

Z przekazu wynikało, że oba zespoły grały na niższym poziomie od oczekiwań. Odczuwalny był respekt wobec siebie oraz stres spowodowany wagą spotkania. Wydaje się, że KSK po bramce powinno pokazać na co ich stać i udowodnić to kolejnymi bramkami. Widoczna była jednak ospałość i kalkulacja a następnie karny z kapelusza i remis. Jeżeli w sobotę Karki zagrają z polotem co wielokrotnie na Złotniczej pokazali oraz mocnym presingiem, to nie bój żaby, awans pewny.